Fatalne dane o epidemii w Polsce. Grodzki zabiera głos
W czwartek rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 615 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce i kolejnych 15 zgonach. To nowy rekord zakażeń.
– Nie jestem zwolennikiem ograniczania wolności, ale ludzie przestali bać się koronawirusa, a nieodpowiedzialne wypowiedzi rządzących, że epidemii nie ma są po prostu nieprawdziwe – powiedział w rozmowie z Onetem Tomasz Grodzki.
Według niego potrzebna jest Rada Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie koronawirusa. RBN może zwołać tylko prezydent. Grodzki uważa, że powinni zebrać się eksperci i przygotować kompleksowy plan opanowania epidemii.
Marszałek Senatu mówi o konieczności noszenia maseczek i zachowania dystansu społecznego. Postuluje również testy na masową skalę. – Inaczej będziemy się miotać od jednego bieguna huraoptymizmu, że nie ma pandemii do drugiego bieguna paniki – powiedział.
– Jak słyszymy, że epidemii już nie ma, albo wszystko jest pod kontrolą, to to jest nieodpowiedzialne. Codziennie wiemy trochę więcej o naturze koronawirusa, ale ciągle jest nam daleko do pełnej wiedzy na ten temat i powinniśmy być ostrożni – apeluje Grodzki.